♣
Komisja Obywatelska
Józef Wieczorek – niezależny samorządny dysydent akademicki, persona non grata na UJKomisja Obywatelska
Józef Wieczorek – niezależny samorządny dysydent akademicki, persona non grata na UJNa stronie oficjalnej Jubileuszu UJ jest zakładka dla mediów z materiałami do pobrania:
http://www.650.uj.edu.pl/dla-mediow/do-pobrania/
Info o mojej stronie przekazuję do UJ, ale reakcji – brak (choć bywają potwierdzenia odbioru) .
Póki co media mogą czerpać informacje z mojej strony. Trochę one inne od oficjalnych, ale może dadzą coś do myślenia czego wszystkim, nie tylko mediom – życzę.
Czy z okazji Wielkiego Jubileuszu Uniwersytetu Jagiellońskiego uczelnia skręca w lewo ?
Nad wejściem do Ogrodu Profesorskiego UJ:
Przed Jubileuszem
Stan Jubileuszowy ( A.D. 2014 – 3 lutego)
(zdjęcia – Józef Wieczorek)
W roku 1968 i 1981 przez uniwersytet przeszły fale demonstracji studenckich przeciwko reżimowi ( rzecz jasna – LEWEMU) .https://jubileusz650uj.wordpress.com/2014/02/03/co-sie-dzialo-na-uj-po-roku-1981/
Czy taka fala nie przejdzie przez uniwersytet w Roku Jubileuszowym gdy studenci się zorientują jak skręca UJ ?
Czy lewoskrętny herb UJ jest zgodny ze statutem uniwersytetu ?
por. http://www.uj.edu.pl/uniwersytet/identyfikacja/zalozenia-systemu
Na ujawnionej ostatnio stronie jubileuszowej UJ w dziale historia http://www.650.uj.edu.pl/jubileusz/historia/
czytamy o Nowej Erze UJ:
‚W 1956 roku wrócili profesorowie usunięci poprzednio. W roku 1968 i 1981 przez uniwersytet przeszły fale demonstracji studenckich przeciwko reżimowi. ….
…..Obecnie Uniwersytet Jagielloński ma 15 wydziałów, w tym trzy medyczne, które powróciły do jedności z UJ w 1993 roku i tworzą tzw. Collegium Medicum. Wznoszony jest nowy Kampus 600–lecia Odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kształci się już około 50 tysięcy studentów rocznie, z tego 65% to kobiety. …’
Nie wiadomo jednak co się działo na UJ po roku 1981. Czy jego trwanie zostało przerwane, na pewien okres tak jak to drzewiej bywało ?
Co to był za reżim przeciwko któremu studenci demonstrowali (a profesorowie – nie ?) ? Może to był reżim profesorski ? Brak informacji.
„W 1956 roku wrócili profesorowie usunięci poprzednio’ a co przed 1993 r. ? ( powrót do jedności – wydziałów, a co z elementem ludzkim ? – nie powrócił do jedności? ) – nie było odwilży ?
Reżim nikogo nie usunął? (taki był dobry! więc dlaczego jest mowa o reżimie ?) – więc nie było kogo przywracać ? Czy też beneficjenci/ symbionci reżimu nie są w stanie/nie mają najmniejszego zamiaru kogokolwiek przywracać ? (por. http://lustronauki.wordpress.com/tag/uj/)
Kampus 600 lecia jest wznoszony, mury UJ – odnawiane, a co z kadrą ? Kto kształci studentów ?
Skąd się wzięły obecne problemy UJ (i nie tylko), skąd się wzięły obecne kadry akademickie ?
Czemu historycy mimo odnowienia (?) Uniwersytetu nie są w stanie/nie chcą poznać najnowszych dziejów UJ ?
Na inaugurację nowego roku akademickiego poprzedzającego 650 rocznicę powstania najstarszej polskiej uczelni przedłożyłem 10 pytań do władz Uniwersytetu Jagiellońskiego – http://blogjw.wordpress.com/2013/09/27/10-pytan-do-wladz-uniwersytetu-jagiellonskiego/
pytając m.in. ‚Czy na okoliczność 650 rocznicy powstania uczelni zostanie wreszcie napisana rzetelna historia uczelni uwzględniająca także ostatnie 70 lat, bez omijania jakże haniebnych wydarzeń w życiu UJ, tak aby stanowiły one przestrogę dla współczesnych, jak i przyszłych pokoleń ? Historia napisana na wcześniejszą rocznicę UJ w roku 2000 r. czyli sławne ‘Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego’, stanowi ciemną plamę w historii uczelni ( http://blogjw.wordpress.com/2009/03/25/lustracja-dziejow-uniwersytetu-jagiellonskiego/) i niedobrze by było aby ta plama nie została usunięta.
Czy historia UJ na oficjalnej stronie uczelni uzyska treść zgodną z prawdą ? Ta historia – http://www.uj.edu.pl/uniwersytet/historia o ostatnim okresie UJ, bardzo źle świadczy o potencjale intelektualnym i moralnym beneficjentów funkcjonującego od lat, a nawet wieków, systemu akademickiego Takich ‘historii’ nie powinno się upowszechniać http://blogjw.wordpress.com/2010/06/14/historia-uj-w-ujeciu-profesora-stanislawa-waltosia/bo fałszowanie/cenzurowanie historii nie przystoi gremiom wynagradzanym przez społeczeństwo za poszukiwanie prawdy, jej ujawnianie i nauczenie……”
Odpowiedzi nie było – http://blogjw.wordpress.com/2014/01/07/pytania-bez-odpowiedzi-do-konca-roku-2013/mimo włączenia do obchodów Jubileuszu UJ – Kongresu Kultury Akademickiej- http://kongresakademicki.pl/
Czy tak ma wyglądać ta kultura akademicka także w Roku Wielkiego Jubileuszu ?
Uruchomiona strona jubileuszu 650 – lecia UJ http://www.650.uj.edu.pl/ na moje pytania też nie odpowiada a skłania do zadawania kolejnych pytań.
Jednym słowem – mimo Jubileuszu na UJ bez zmian !
Jak było (w PRL), tak i jest, a jest obawa, że i będzie.
Wczoraj wieczorem uruchomiłem tą stronę i poinformowałem o tym rektorów UJ, Biuro Jubileuszowe, Senat RP i obywateli III RP.
Dziś wieczorem (niedziela) dość przypadkowo kliknąłem na link do strony UJ (http://www.650.uj.edu.pl/) będącej jeszcze wczoraj w budowie ( co udokumentowałem) i okazało się, że ta strona została ujawniona publicznie, choć jak widać nadal jest w budowie. Reakcja superekspresowa – nieprawdaż ?
Gdyby tak na okoliczność Wielkiego Jubileuszu UJ ujawnił jeszcze to co od lat (a nawet wieków) trzyma w tajemnicy.
Widać jednak, że podstawowe zadanie moja strona spełniła już w stadium ’embrionalnym’, więc w miarę rozwoju może coś jeszcze zostanie ujawnione także przez UJ.
Zachęta do dalszej pracy PRO PUBLICO BONO – jest, tak jak są uzasadnione społeczne oczekiwania na ujawnianie tajemnic UJ.W końcu poszukiwanie prawdy to imperatyw kategoryczny Uniwersytetu !
A więc czekamy.
Ta strona nie jest oficjalną stroną organizatorów Wielkiego Jubileuszu UJ. Jest to strona dysydenta akademickiego – od czasów Wielkiej Czystki Akademickiej u schyłku PRL – persona non grata na UJ.
Mimo trwania już roku 2014 – ogłoszonego przez Senat RP – Rokiem Wielkiego Jubileuszu Uniwersytetu Jagiellońskiego nie mogłem odszukać w cyberprzestrzeni ogólnodostępnej strony poświęconej temu wielkiemu wydarzeniu. Znalazłem jedynie informację, że taka strona jest w budowie ( także w dniu 1 lutego 2014 r. – w dniu uruchomienia tej strony)
http://www.650.uj.edu.pl/start
Zwróciłem się zatem zaniepokojony tą sytuacją po informacje do Rektora i Biura Jubileuszowego, ale reakcji nie było.
Jeszcze bardziej zaniepokojony i zatroskany o UJ zwróciłem się z ofertą pomocy, co już mi się w przeszłości wielokrotnie zdarzało jak tylko usłyszałem w mediach o problemach i krzywdach jakie moją uczelnię dotykają (tak tak, ja UJ nadal traktuję jako moją uczelnię – rzecz jasna nie w sensie murów, czy etatu). Nigdy nie było pozytywnej reakcji na moje oferty, więc często się zastanawiałem czy te problemy są realne, czy tylko symulowane dla odnoszenia bieżących korzyści.
I tym razem nadal reakcji nie ma.
Postanowiłem zatem uruchomić stronę niezależną, rzecz jasna subiektywną, bo żadnej władzy nad UJ, ani nad Jubileuszem nie mam, poza władzą nad samym sobą – dysydentem akademickim wyklętym na wieki z UJ i z całego systemu akademickiego i co najważniejsze z pamięci.
Moim zdaniem taka strona winna funkcjonować w cyberprzestrzeni w trosce o Uniwersytet i prawdę oraz pamięć współczesnych i potomnych.
Kilka informacji dla mniej zorientowanych:
Autor strony – Józef Wieczorek-
był wykładowcą geologii UJ u schyłku PRL. Uruchamiał wznowione po stalinowskiej (i nie tylko) przerwie studia geologiczne UJ w zakresie paleontologii, geologii historycznej, stratygrafii i kursów terenowych, czemu zatrudnieni na etatach profesorskich nie byli w stanie podołać.
W okresie Wielkiej Solidarności i w stanie wojennym, których to wydarzeń najtężsi historycy w oficjalnej historii UJ nie byli w stanie zidentyfikować (patrz słynne Dzieje UJ -http://blogjw.wordpress.com/2009/03/25/lustracja-dziejow-uniwersytetu-jagiellonskiego/, oficjalna strona UJ – http://www.uj.edu.pl/uniwersytet/historia – http://blogjw.wordpress.com/2010/06/14/historia-uj-w-ujeciu-profesora-stanislawa-waltosia/ ) tworzył w ING UJ opozycję do ówczesnego systemu zauważoną przez wszystkie strony symbiotycznego układu PZPR-SB-Władze Uczelni, co finalnie poskutkowało dożywotnim relegowaniem z uczelni podczas Wielkiej Czystki Akademickiej, kiedy czyszczono wzorcowy dla innych uczelni uniwersytet z elementu niewygodnego, psującego młodzież akademicką, wrogo nastawionego do systemu komunistycznego a w szczególności do jego systemu (braku)wartości etycznych i obywatelskich. Ci, jak oceniano, szczególnie gdy razili symbiontów systemu poczuciem własnej wartości (rzecz niedopuszczalna w systemie zniewolenia) stanowili zagrożenie dla UJ ( i nie tylko) a przede wszystkim dla beneficjentów systemu.
Epidemia amnezji, która zapanowała na Uniwersytecie Jagiellońskim w wyniku transformacji okrągłostołowej, nie pozwoliła UJ na rozpoznanie swojego udziału w symbiotycznych relacjach PZPR-SB-Władze Uczelni, nie rozpoznano ani symbiontów, ani Wielkiej Czystki Akademickiej i jej twórców, szczególnie przecież zasłużonych dla obecnego stanu nauki, ale nie przeszkodziła w czyszczeniu dokumentacji i wszelakich informacji o wyklętych z UJ.
Mimo przyłączenia do UJ – Collegium Medicum, Uniwersytet Jagielloński nie został wyleczony z amnezji, a nawet w okresie Jubileuszu roku 2000 amnezja nasiliła się szczególnie i w stanie amnezji UJ trwa do dnia dzisiejszego. Nic nie wskazuje aby na kolejny Jubileusz amnezja ustąpiła.
2 lata temu autor strony udzielił ok. 6 godz. wywiadu (rejestrowanego kamerą) w projekcie Pamięć Uniwersytetu, ale blokada pamięci na UJ jest tak szczelna, że do tej pory ani jedna minuta z tego wywiadu nie ukazała się publicznie – http://www.archiwum.uj.edu.pl/projekty-auj/pamiec-uniwersytetu.
Autor strony:
Józef Wieczorek
Rok Wielkiego Jubileuszu Uniwersytetu Jagiellońskiego uchwalony przez Senat RP już trwa, ale wiekowy UJ ( 650 lat mija !) zdaje się nie jest w stanie podołać wynikającym z tego faktu obowiązkom.
UJ ma co prawda finanse, Biuro Jubileuszowe, ma wydziały i instytuty informatyczne, ale strona Jubileuszowa do tej pory jest nadal w budowie.
Ja nie mam finansów, ani biura, ani wydziału informatycznego, co więcej żadnej wiedzy informatycznej, ani biurowej nie posiadam, ale stronę Jubileuszową po kilku godzinach nieetatowej pracy uruchamiam ( udzielając tym chyba jednoznacznej odpowiedzi dlaczego na UJ jestem persona non grata).
Strona jest rzecz jasna obywatelska, przygotowana PRO PUBLICO BONO, gdyż taka strona winna funkcjonować w cyberprzestrzeni w trosce o Uniwersytet i prawdę oraz pamięć współczesnych i potomnych.
Z prawdą i pamięcią, podobnie jak z kulturą akademicką, UJ ma poważne problemy, podobnie jak i inne uczelnie. Rzecz w tym, że UJ jest dla innych uczelnią wzorcową a jego władze/etatowi pracownicy nie bardzo widzą tego co się dzieje/działo na UJ, a co gorsza nie chcą o tym wiedzieć.
Jeśli ta strona odsłoni nieco niewygodnej prawdy o UJ i da nieco do myślenia o wzorcach akademickich – jej zadanie będzie spełnione.
♣